poniedziałek, 6 marca 2017

Test Duolingo - czy jest szansa, że zastąpi starą gwardię?

Aplikacja Duolingo robi ostatnio dużo szumu dookoła siebie. Nie bez przyczyny, bo ułatwiają dostęp do usługi, którą do tej pory trudno było zdobyć. Ewentualnie można było za nią słono zapłacić: kursy językowe.

O Duolingo pisałem już jakiś czas temu, a link do artykułu znajdziecie na naszym szkolnym blogu. Polecam ją użytkownikom na niższych poziomach zaawansowania, ale dostrzegam też jej wady.

Ostatnio Duolingo wypuściło na rynek nową usługę: Duolingo Test. Test ma w zamiarze autorów zastąpić testy General English dotychczas obecne na rynku światowym jak Cambridge English Language Assessment jak i amerykański TOEFL i oczywiście wiele innych.

Czy taki test spełnia swoją rolę? Według tej recenzji znalezionej na ELTJam zdecydowanie nie. Ten i wiele innych komentarzy wskazują na wspólną tendencję: Duolingo jest świetnie przygotowane od strony programistycznej, ale jest dużo słabsze od strony lingwistycznej. Ciągle brak rozsądnego rozłożenia akcentów w języku. Zbyt duży nacisk położony na uczenie się mało przydatnych słów zamiast słów kluczowych i zdecydowanie zbyt mało kontekstu.

Na zakończenie, żeby złagodzić nieco tę krytykę trzeba przyznać Duolingo jedną rzecz: cały czas się zmienia i ulepsza. Może za jakiś czas poprawią swoją usługę i trzeba będzie dokonać ponownej oceny? Tego im życzę, bo co by nie mówić to ich sowa jest na prawdę sympatyczna.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz